
Czas czytania: 8 min
Jedna z najważniejszych rozmów, jaka odbyłem w swoim zawodowym życiu, miała miejsce mniej więcej 7 lat temu. Pozostawiła we mnie ważną naukę, z której staram się wyciągać wnioski w swojej codziennej pracy za klawiaturą. Jej wdrożenie znacząco przyspieszyło mój awans.
Dostałem swój pierwszy samodzielny projekt. Dosyć duży – dosyć odpowiedzialny. Czułem się przygotowany na to wyzwanie. Zadanie zostało podzielone na standardowe etapy, a więc po zapoznaniu się z wymaganiami nie pozostało mi nic, tylko zaprojektować rozwiązanie. Włożyłem w ten projekt sporo pracy. Chciałem, żeby był idealny. Gdy projekt był gotowy – postanowiłem natychmiast udać się do swojego kierownika i zaprezentować mu moje dzieło…
Po minucie prezentacji usłyszałem krótkie: “Proszę idź się przygotuj. Wróć, kiedy mój czas nie będzie marnowany”. Wiele osób może powiedzieć, że to “zły kierownik był”. Ja tak nie uważam. To najlepszy kierownik jakiego miałem. I jeden z najlepszych profesjonalistów, jakich znam.
Nie ważne jest jak dobry jest twój projekt. Nie ważne jak długo nad nim pracowałeś. Twój profesjonalizm i umiejętności są ważne (nawet bardzo), ale jeżeli nie potrafisz tego zwięźle przedstawić, a dodatkowo swoim nieprzygotowaniem postanawiasz marnować komuś czas – twoje szanse na awans czy podwyżkę tragicznie maleją.
Być może dla niektórych to niepopularna myśl, ale umiejętności miękkie są szalenie istotne w szybkiej programistycznej karierze. Poniżej przestawiam mój subiektywny zbiór tych najważniejszych, których poważne potraktowanie, znacząco zwiększą twoją szansę na awans i/lub podwyżkę.
Awans/podwyżka – 7 umiejętności, które znacznie je przyspieszą
Umiejętności miękkie to cechy psychofizyczne i umiejętności społeczne, które składają się na to jak budujesz relacje z innymi ludźmi, jaką postawę prezentujesz, jak również sposób, w jaki wykonujesz i planujesz swoją pracę.
Wg badania ISACA podczas awansu czy podwyżki istotniejszą rolę odgrywają:
- organizacja pracy (31%)
- zdolności interpersonalne (26%)
- umiejętności rozumowania (21%)
niż kompetencje techniczne (12%) czy doświadczenie (11%). Wyniki są miażdżące i łączą się z tym co ja zaobserwowałem na swojej (i cudzej) skórze przez lata spędzone w IT.

1. Bądź częścią rozwiązania – nie problemu
Świadomość problemu istniejącego w firmie jest dla kierownictwa bardzo ważna, dlatego jak najszybciej należy ich o nim poinformować. Najlepiej od razu po jego zauważeniu. Warto również szukać niedociągnięć lub potencjalnych komplikacji w wolnych chwilach. Prawda? Otóż nie prawda! A przynajmniej w dużej mierze…
Informowanie o napotkanych problemach (różnego typu) swojego przełożonego jest obowiązkiem każdego pracownika. Mogą to być sprawy związane z obecnie rozwijanym projektem (niepełna specyfikacja, niejasne wymagania, awarie techniczne) lub w tym, który aktualnie utrzymujesz (bugi, nieoptymalny czy nieczytelny kod). Może też chodzić o stosunki z innymi pracownikami czy odpowiednia miękkość fotela lub ilość RAM w służbowym laptopie. Ważne jednak, aby to każdorazowo robić z rozwagą i w odpowiedniej chwili. Zawsze poświęć chwilę na refleksję.
Zadaj sobie kilka pytań
Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.
Baldur’s Gate
Zbierz odpowiedzi na kilka pytań. Kolejne pytanie zadawaj, gdy na poprzednie odpowiedź brzmi “nie”:
- czy potrafię sam sobie z tym poradzić w akceptowalnej jednostce czasu? (patrz umiejętność 3)
- czy potrafię w zwięzły i pełny sposób wyjaśnić ten problem? (patrz umiejętność 2)
- czy mogę prosić o pomoc kogoś innego niż mój przełożony?
Teraz zastanów się nad priorytetem (wagą) tego problemu. W przypadku, gdy “płonie produkcja” nie czekaj ani chwili tylko bezpośrednio zgłaszaj. W większości przypadków, jednak napotykamy w swojej pracy inne problemy, a więc zadaj sobie ostatnie, kluczowe pytanie:
- czy mam przemyślane propozycje rozwiązania tego problemu? najlepiej więcej niż 2?
Istotne jest posiadanie więcej niż jednego rozwiązania. Gdy jest to możliwe warto zastanowić się przynajmniej nad dwoma. Zwiększa to szansę na zaproponowanie optymalnego. Przyspiesza też to znacząco proces decyzyjny. Nie każ przełożonemu myśleć nad rozwiązaniem. W większości przypadków ma już kilka innych problemów “na talerzu”.
Na koniec zastanów się nad formą zgłoszenia. W zależności od priorytetu problemu:
- działaj natychmiast (“pożar” na produkcji)
- umów się na rozmowę
- poczekaj do spotkania w większym gronie
Najlepiej jest, gdy “znasz” preferencje przełożonych. Forma zgłoszenia jest wtedy od razu oczywista. O tym, jak te preferencje poznać zgłębię w oddzielnym wpisie.
2. Zwięzłe i proste przekazywanie myśli
Komunikacja w firmie informatycznej potrafi być męcząca. Łatwo znaleźć ludzi, którzy używają namiętnie słów, których znaczenia nie rozumieją. Są to zarówno wyrażania techniczne, jak i całkiem zwykłe. Ukrywają swoje nieprzygotowanie za pomocą ciągu niezrozumiałych skrótów lub obcobrzmiącymi słowami. Dodatkowo wymiany zdań (maili czy wiadomości) potrafią ciągnąc się w nieskończoność.
Prostota jest szczytem wyrafinowania.
Leonardo da Vinci
Zwięzłe i proste przedstawienie problemu jest bardzo dużym problemem w wielu miejscach pracy. Nie od dzisiaj wiadomo, że komunikacja jest w większości przypadków czynnikiem decydującym o powodzeniu projektów. Potwierdza to między innymi raport PMI.
Wg autorów raportu, na każdy 1 miliard dolarów wydany na projekt aż 135 milionów jest zagrożone. Dalsze badania wykazały, że 75 miliardów (56% ze wspomnianych wcześniej 135 milionów) może zostać stracone z powodu nieefektywnej komunikacji.

Nieznajomość żargonu szkodzi
Żargon zawodowy najlepiej trenować wciąż się ucząc. Kursy, podcasty, książki techniczne – to tylko niektóre z oczywistych miejsc, w których należy szukać wiedzy na ten temat. Najważniejsza jest jednak umiejętność pytania. Nie ma nic wstydliwego w zapytaniu rozmówcy co miał na myśli używając skrótu czy słowa. Nikt nie wie wszystkiego.
Znajomość żargonu szkodzi
Nie należy popadać w skrajność. Zawsze powinno się wychodzić z założenia, że nasz rozmówca może nie znać każdego “mądrego” słowa. Używanie zatrważającej ilości technicznych słów nie jest oznaką profesjonalizmu. Profesjonaliści wypowiadają się dostosowując wypowiedź do rozmówcy. Nie są przesadnie techniczni ani vice versa. Zwięźle i za pomocą dość prostego języka, wyjaśniają najtrudniejsze zagadnienia techniczne.
Żargon to nie wszystko
Czytaj. Codziennie. Nie tylko książki techniczne. Powiększaj swoje słownictwo. Przed wypowiedzią zastanów się co chcesz powiedzieć. Powiedz to w swojej głowie. Czy na pewno to wszystko ma sens? Czy sam to rozumiesz?

Mów prosto, zwięźle, nie komplikuj. Do rozmowy bądź przygotowany. Nie “dukaj”. Rób to przed, w trakcie oraz po rozmowie o awans.
3. Dowożenie – działaj konsekwentne i pomimo trudności
Pod koniec dnia w każdym biznesie liczy się to czy klienci otrzymali obiecany produkt czy nie. Kropka.
Nie ma idealnych środowisk pracy. Najlepsze założenia i najbardziej zwinne systemy wytwarzania oprogramowania bledną w zderzeniu z rzeczywistością. Nic nie jest nigdy takie jak na papierze czy w książkach. Problemów jest tyle ile liści na przeciętnym drzewie:
- kierownik projektu (czy klient) nie odpowiada dość żwawo na pojawiające się pytania
- kluczowy moduł, który rozwija współpracownik nie jest skończony
- grafik zalega z widokami
- w zespole spada zaangażowanie z powodu problemów komunikacyjnych czy technicznych
Jeżeli myślisz poważnie o podwyżce czy awansie musisz znaleźć w tym całym zamieszaniu drogę. Pierwsze i najważniejsze to bądź częścią rozwiązania nie problemu (patrz umiejętność 1). Dodatkowo wdróż kilka nawyków.
Działaj, a jak są problemy to działaj…
Zawsze jest coś co możesz zrobić, aby wyrwać się z impasu. Grafik zalega z widokami? Zrób jak uważasz bazując na tym co już jest. Współpracownik się nie wyrabia? Idź i mu pomóż. Może wystarczy rozmowa. Może weź od niego część zadania. Bądź pro-aktywny. Nie pozwól, żeby Twoja bezczynność powstrzymała projekt.
Zauważ i zatrzymaj nieproduktywne działania
Najlepiej u siebie. Innych ludzi nie zmienisz. Nie da się. Nie dołuj się rzeczami, na które nie masz wpływu. Bądź przykładem dla innych. Eliminuj swoje słabości. Więcej o produktywności napiszę w oddzielnym wpisie.
Nie bądź firmowym marudą
Niełatwo jest się uśmiechać w “płonącym kodzie”, ale spróbuj. Nie pogarszaj i tak już trudnej sytuacji swoimi narzekaniami. W szczególności nie rób tego w półsłówkach “poza kulisami”. To niepotrzebne. Dewastujące morale.
Ogień i do przodu!
4. Umiejętność przyjmowania konstruktywnej krytyki
Nie każdy kod jest jak pierwszy śnieg czysty. Każdemu w karierze przydarzy się bardzo duży błąd. Nie zawsze też pracownicy postępują tak, jak wymaga tego etos pracy.
Jeśli wierzysz, kiedy cię chwalą, musisz też poważnie podchodzić do tego, jak cię krytykują.
Mhairi McFarlane
Umiejętność przyjmowania konstruktywnej krytyki jest nieoceniona. Wszyscy popełniają błędy, to niestety nieuniknione. Nie powinno się oczywiście przechodzić nad tą wiedzą do porządku dziennego. Są trzy zasady:
- błąd popełniaj raz
- wyciągaj wnioski z błędu i krytyki
- pracuj nad doskonaleniem swojego warsztatu
W zdrowych środowiskach pracy konstruktywna krytyka służy do doskonalenia umiejętności twardych (np. code review) i miękkich (np. ocena pracownicza).
Pracodawca chce widzieć rozwój pracownika. Już zainwestował. Czeka lub maksymalizuje zwrot z inwestycji. Pozwoli na kilka błędów. Najgorsze co może zobaczyć, to pracownika, który nie wyciąga wniosków ze swoich błędów i reagującego “obrazą majestatu” w stosunku do kilku wskazówek. Takie osoby nie są na szczycie listy osób do awansu.
5. Skromność, ale…
Z niewyjaśnionego bliżej powodu przez ostatnie kilka lat domorośli trenerzy personalni zaśmiecają umysły ludzi “dobrymi” radami. “Przy każdej okazji chwal się swoimi dokonaniami – nawet najmniejszymi!” “Jesteś dla siebie za surowy/a!” “Brak Ci asertywności!” “Ten awans Ci się należy. Tak długo tam pracujesz!” “Jesteś zwycięzcą!” Kto to wymyślił?
Obiektywna ocena wad i zalet daje zdrowe określenie poziomu swojego profesjonalizmu. Fałszywa skromność jest równie zgubna, jak nadmierne głoszenie swoich prawdziwych (i wyimaginowanych) zalet. Jak we wszystkim należy zachować balans.
- Jeżeli z pod Twoich palców wyszła dobra robota i ktoś to zauważa to przyjmij komplement
- Gdy nie zauważa to sam o tym nienachalnie poinformuj (zaraportuj, jeśli wolisz)
- W przypadku, gdy w projekcie brało udział więcej osób, zauważ ich wkład i poproś o docenienie również innych współpracowników.
Podziwiać należy czyny, nie słowa.
Demokryt
Postępowanie powinno przemawiać samo za siebie. Wygłaszanie kwiecistych pochwał swojej wyjątkowości niczemu nie służy (oprócz powiększania własnego ego). Bądź szczery i obiektywny wobec siebie i otoczenia. Zamień “Ten awans mi się należy” na “Robię dobrą robotę i dostanę ten awans.” Pójdzie zdecydowanie szybciej.
6. Słuchaj i pamiętaj
W dobrze naoliwionej maszynie zwanej produktywną firmą każdy ma swoje zadanie i swoją rolę do odegrania. Każda rola jest inna. Jedni mają wąski zakres zadań, ale bardzo eksperckich i długich w realizacji. Inni zaś szeroki zakres zadań, ale krótszych i poruszających szersze spektrum zagadnień.
Kierownicy (a już w szczególności leaderzy) zespołów mają zadanie polegające na łączeniu bardzo wielu rodzajów wiedzy. Często są ekspertami w jakiejś technicznej dziedzinie. Bardzo dobrze zarządzają zespołem i projektami. Praca na “wyższym szczeblu” wiąże się również z zabieraniem pracy do domu. Reasumując – kierownik to zajęta osoba.

Podczas rozmowy z przełożonym bądź skupiony. Notuj! Spróbuj temat zrozumieć całościowo. Dobrze będzie, jeżeli możesz się przygotować do tej rozmowy (patrz umiejętność 1). Wykorzystaj ten czas w pełni. I najważniejsza rada: zapamiętuj wszystko! Mogą to być sprawy dotyczące działania systemu, może to być omówienie ciekawej kwestii podejścia do pracy (metodyki pracy), a może to być zwykła rozmowa przy kawie o minionym weekendzie. Te informacje pomogą w wielu aspektach:
- szybsze i głębsze zrozumienie systemu, projektu, aplikacji itp.
- rozumienie systemu wpłynie na lepszy kod
- poznawanie metodyki sprawi, że nacisk będzie kładziony w odpowiednim miejscu (może testy jednostkowe, może dokumentacja itp.)
- ludzie uwielbiają, jak pamiętamy o tym co nam powiedzieli, bo wiedzą, że słuchamy
- dobra pamięć sama w sobie jest cechą (umiejętnością) bardzo pozytywną, a więc trzeba ćwiczyć
To samo dotyczy również innych pracowników. Nie marnuj współpracownikom czasu. Mają swoje zadania, które chcą sumiennie wykonywać. Chętnie pomogą, ale ceń ich czas, tak jak z pewnością cenisz swój.
Oczywiście “zawsze mogę przyjść i zapytać jeszcze raz”. Nie należy popadać w skrajność. Lepiej zapytać dwa razy niż zrobić coś źle! Jednak balans i podejście powinny zawsze być mocno nastawione na wnikliwe słuchanie i pamiętanie – za pierwszym razem.
7. Negocjacje
O tym napisano całe książki. Ta umiejętność jest nieoceniona pod bardzo wieloma względami, a więc nie tylko tymi związanymi z awansem. Negocjowaniu chcę poświęcić oddzielny wpis, więc w tym tylko kilka słów.
Negocjacje – komunikacja mająca na celu osiągnięcie porozumienia
Moja ulubiona definicja
Ta definicja jest o tyle dobra, że nie wiąże negocjacji wyłącznie ze sprzedażą. Najważniejszą sprawą jest wyeliminowanie błędnego założenia, że negocjacje są czymś nietaktownym czy nieodpowiednim. Umiejętnie przeprowadzony proces negocjacji jest obowiązkiem, jeżeli marzy Ci się szybki awans. To całkowicie standardowa forma osiągania własnych celów.
Umiejętność ta wymaga wyjścia ze swojej strefy komfortu. Bywa, że rozmówca źle zareaguje na próby negocjacji wychodząc z błędnego założenia, że ktoś próbuje coś nieczysto “ugrać”. Pomimo tych wad – warto się uczyć tej sztuki i ją opanować do perfekcji. Ta inwestycja oszczędza nie tylko pieniądze.
Podsumowanie
Czy są to wszystkie umiejętności, które przybliżają awans? Oczywiście, że nie. Jest wiele innych. Do tego dochodzi mnóstwo subiektywnych odczuć innych osób.
Czy gwarantuję Ci, że po wdrożeniu tych rad otrzymasz awans w obecnej firmie? Również nie, ale obiecuję, że zmaksymalizuje to prawdopodobieństwo sukcesu. Jestem też pewny, że jest wiele firm, które nie mogą się doczekać na pracownika z takim zestawem cech.
Być może zastanawia Cię fakt, że na liście nie ma żadnej umiejętności twardej?Odpowiedź jest prosta – bo to jest oczywiste! Wiele osób “nadrabia” umiejętnościami miękkimi swoje niedoskonałości w “twardych”. Pomyśl co możesz osiągnąć łącząc swoje wysokie umiejętności programisty z przedstawionymi tutaj.
Reasumując:
- Bądź częścią rozwiązania – nie problemu.
- Komunikuj się prosto i zwięźle.
- Pracuj produktywnie nie zważając na trudności.
- Dawaj i “z gracją” przyjmuj konstruktywną krytykę.
- Bądź skromny, ale raportuj swoje sukcesy w pracy.
- Nie marnuj czasu innych w firmie.
- Naucz się negocjować.
W przypadku jakichkolwiek pytań – jeżeli coś wydało się ciekawe – jeżeli chcesz, abym coś rozwinął – proszę napisz lub zostaw komentarz! Chętnie odpowiem.